- Diagnoza indywidualna
- Warsztaty rozwoju osobistego
- Indywidualne poradnictwo zawodowe
- Trening kompetencji życiowych
- Trening kompetencji społecznych
- Plastuś III
- Animowanie społeczności lokalnej
- Wyjazd o charakterze integracyjnym
- Trening kompetencji zawodowych
- Wydarzenie o charakterze integracyjnym
- Warsztaty komputerowe
- Grupowa terapia psychospołeczna
- Mikołajki 2014
- Dzień Dziecka
- Plastuś
- Pierwsze Spotkanie Integracyjne
- Czerwiec Aktywnych Społeczności
- Trening Kompetencji Społecznych
- Wycieczka + Warsztat Kompetencji Społecznych
- Piknik Rodzinny
- Trening kompetencji zawodowych
- Mikołajki
- Kulig
- Wieczór kulturalny
- Teatr tańca i ognia
- Warsztaty komputerowe
- Działania środowiskowe
- Maluchy w projekcie
- Zakupy
- Metamorfoza
- CzAS
- Warsztaty kompetencji życiowych
- Warsztaty animacji filmowej
- "Stare bloki" - ostatnie spotkanie integracyjne
- Podsumowanie działań 2010 - 2011
- Pierwsze Spotkanie Integracyjne
- Plastus II
- Sołtysówka w nowym wydaniu
- Trening Kompetencji Społecznych II
- Warsztaty Komputerowe II
- Klub Rodzica
- Warsztaty Rozwoju Osobistego
- Mikołajki II
- Kulig II
- Walentynki 2012
- Kręgle - impreza integracyjna
- Trening kompetencji zawodowych i indywidualne poradnictwo zawodowe
- Warsztaty "szkoła narzeczonych"
- Metamorfozy
- Pokaz mody
- Wycieczka - warsztat kompetencji społecznych
- Pierwsza pomoc
- Ostatnia impreza integracyjna
- Grupa wsparcia
- Finał Projektu
Metamorfoza
METAMORFOZA
- Jednego dnia, mały motyl zaczął wykluwać się z kokonu; mężczyzna usiadł i przyglądał się jak motyl przeciska swoje ciało przez ten malutki otwór.
- I wtedy motyl jakby się zatrzymał. Tak jakby zaszedł tak daleko jak mógł i dalej już nie miał sił.
- Więc mężczyzna postanowił mu pomóc: wziął nożyczki i rozciął kokon.
- Motyl wyszedł dalej bez problemu.
- Miał za to wątłe ciało i bardzo pomarszczone skrzydła.
- Mężczyzna kontynuował obserwacje, ponieważ spodziewał się, że w każdej chwili skrzydła motyle zaczną grubieć, powiększać się dzięki czemu motyl będzie mógł odlecieć i zacząć żyć.
- Tak się nie stało!
- Motyl spędził resztę życia czołgając się po ziemi z mizernym ciałem i pomarszczonymi skrzydłami.
- Do końca życia nie był w stanie latać.
- Człowiek w całej swej życzliwości i dobroci nie wiedział, że walka motyla z kokonem była bodźcem dla jego skrzydeł i dzięki temu motyl był w stanie latać, gdy tylko pokona opór kokonu.
- Czasem walka to, czego nam w życiu potrzeba.
- Jeśli Bóg pozwala nam iść przez życie bez jakichkolwiek problemów to może to zrobić z nas słabeuszy.
- Nie bylibyśmy tak silni jak moglibyśmy.
- Nie bylibyśmy w stanie latać.
- Prosiłem o siłę... Bóg dał mi przeciwności losu, aby uczynić mnie silnym.
- Prosiłem o mądrość... Bóg dał mi problemy do rozwiązania.
- Prosiłem o dobrobyt... Bóg dał mi mózg i krzepę.
- Prosiłem o odwagę... Bóg dał mi przeszkody do pokonania.
- Prosiłem o miłość... Bóg dał mi ludzi w kłopocie, abym im pomógł.
- Prosiłem o przychylność... Bóg dał mi okazję do wykazania się.
- Dostałem nie to, co chciałem... Ale dostałem wszystko, czego było mi trzeba.
Codzienne doświadczenia, nowi ludzie i zdarzenia czynią Nas lepszymi, życzę Nam wszystkim, byśmy mieli w sobie motyla.
Koordynator merytoryczny projektu - Beata Komendera
Zapraszamy do galerii.